Helooo :)
Post dla cierpliwych bo będzie duuuużo zdjęć.
Dzieje się ostatnio sporo w moim życiu dlatego tak mało goszczę tu i na waszych blogach, ale nie nudzę się co wam zaraz pokaże.
Najpierw pokaże co wysłałam w ramach candy Małgoś 13
To jest zestaw (nowy) który sama haftowałam, mi się podoba, więc mam nadzieję, że Małgosi również będzie się go dobrze haftować, oraz wysłałam trochę łakoci. Niestety nie mam zdjęć, choć robiłam, błąd w akcji :)
Kolejna sprawa to ...
Z poprzedniej wymianki (zielonej) bardzo spodobał mi się aniołek z masy solnej, który dostałam od Zuzanny, przypomnę go...
więc tak mi się spodobał, że zapragnęłam zrobić sama podobnego :) Co mi wyszło? Śmieszne, dziwne i jak na pierwszy raz ciekawe rzeczy. Oczywiście muszę jeszcze popracować nad techniką, malowaniem itd. Każda rada będzie jak złoto jeśli ktoś się w to bawi ... :)
A oto przedstawiam wam pana barana i małą owieczkę :)
słonik z owieczką
zawieszka z kwiatami
aniołek co prawda nie jest podobny ale chociaż przypomina anioła :)
cała gromadka :)
i ulubiona figurka mojego chłopaka ...
Muszę powrócić do krzyżyków bo jestem w tyle. Kapelusze nie ruszone, gejsza też. Ojjj trza się wziąć za siebie :)
Jeszcze raz dziękuję za komentarze i odwiedziny :)
PoZdRaWiAm :)