Witajcie.
Dziś zaprezentuję Wam pamiątkę dla pewnej osoby-jej pupili. Są to trzy fretki i suczka.
Niestety fretki wyszły jak małe kociaki, namęczyłam się nad nimi i psem, niszczyłam wszystko parę razy i robiłam od nowa a i tak efekt nie był zadowalający. Ale mimo wszystko mam nadzieję, że prezent będzie się podobał.
Z reszty masy zrobiłam parę serduszek
Ja też tak czasem mam, że niszcze i zaczynam od nowa lepić ;).
OdpowiedzUsuńPiesek wyszedł Ci świetne, zresztą cała praca bardzo fajna :).
Piesio wraz z gromadką - REWELACJA !!!
OdpowiedzUsuńPooglądałam resztę postów i jestem pod wrażeniem ilości świątecznych figurek :)
W dodatku wszystkie bardzo ładne :)
Dziękuję za odwiedziny u mnie oraz pozostawione tam miłe słowa :)
Pozdrawiam serdecznie :)***